Pluskwa żerujaca na człowieku. Alkohol etylowy zmniejsza ryzyko ugryzienia - pokąsania przez pluskwę domową.

Pijane pluskwy

Pluskwy potrafią uprzykrzyć życie. Sam fakt, że są pasożytami żywiącymi się naszą krwią jest odstręczający, a jeśli weźmiemy pod uwagę ich odporność na wiele substancji chemicznych (pestycydy) i szybkie tempo rozwoju, powinniśmy czuć się co najmniej „mocno zaniepokojeni”.

Pluskwy domowe coraz powszechniej pojawiają się w środowiskach miejskich – bez przerwy słyszymy nowe doniesienia o kolejnej „inwazji pluskiew domowych”. Obecność robali jest na tyle irytująca, że niektórzy ludzie uciekają się do desperackich środków, by pozbyć się problemu – np. upojenia alkoholowego – ponoć wówczas pluskwy rzadziej gryzą. W poniższym artykule postaramy się rozstrzygnąć, czy to naprawdę skuteczny sposób.

Pluskwy rzadziej żerują na osobach, w których krwiobiegu znajduje się alkohol

Niestety, nie znamy dokładnego wpływu alkoholu na organizm pluskwy domowej, ale mamy stuprocentową pewność, że owady za nim nie przepadają. Ralph Narain z Uniwersytetu w Nebrasce przeprowadził kilka eksperymentów w ramach swojej pracy doktorskiej – jego badania wykazały, że pluskwy wolą bezalkoholową krew abstynenta, niż taką wzbogaconą alkoholowymi trunkami. Dodajmy, że pluskwy są niewielkimi owadami, ale po pożywieniu się krwią ich ciało nabiera rozmiarów – różnica jest naprawdę duża - pojedyncza pluskwa może urosnąć nawet dwukrotnie. Wiedzę tę Narain wykorzystał w swoim laboratorium - karmił grupy robaków krwią zmieszaną z alkoholem. Zmieszał alkohol z przeterminowanymi próbkami krwi z banku krwi, aby uzyskać kilka różnych stężeń alkoholu we krwi, następnie zważył kilka pluskiew, nakarmił je krwią i ponownie zważył. Pluskwy, które żywiły się czystą krwią podwoiły swoją masę ciała, z kolei te karmione krwią z alkoholem wypijały jej zdecydowanie mniej – pluskwy, którym zaserwowano krew z największą ilością alkoholu urosły najmniej, tylko 12,5%. Ponieważ pluskwy potrzebują krwi, by rosnąć, przechodzić w kolejne stadia rozwoju i składać jaja – Narain obserwował także późniejsze zachowanie owadów. Okazało się, że alkohol miał wpływ na reprodukcję pluskiew - te, które spożyły krew doprawioną największym stężeniem alkoholu składały średnio po 12 jaj, podczas gdy normalnie składają po 44 jaja. Wnioski są proste - im wyższe stężenie alkoholu we krwi, tym mniej krwi zużywają robaki - w rezultacie składają również mniej jaj. Można by pomyśleć, że kieliszek wina przed snem równa się nie tylko z mniejszej liczbie ugryzień, ale także mniejszej liczbie owadów. Jednak – podobnie zresztą jak Ralph Naraiun - przestrzegamy przed tego rodzaju rozwiązaniami. Po pierwsze – pluskwy, choć upojone nadal składają jaja, z 95% z nich wykluwają się larwy – to wystarcza, by populacja przetrwała i nadal powiększała się w bardzo szybkim tempie. Po drugie - obawiamy się, że walka z pluskwami taką metodą miałaby poważne konsekwencje – znamy bowiem dobrze szkodliwy wpływ alkoholu na ludzki organizm.

Wpływ czystego alkoholu etylowego na insekty

Etanol, czyli alkohol etylowy ma oczywiście negatywny wpływ na większość owadów – podobnie jak u innych organizmów - niszczy ich tkanki miękkie, układ nerwowy a czasem także uszkadza chitynowy pancerz. Niestety w przypadku pluskiew szkody te nie są tak wielkie – pasożyty skutecznie bronią się przed spożywaniem alkoholu - jak wspominaliśmy wyżej – wypijają mniej krwi, jeśli zawiera alkohol. Trudno zatem unicestwić je w taki sposób. Etanol jednak bardzo często stosuje się jako środek dezynsekcyjny – np. do spryskiwania powierzchni. Środek wysusza pluskwy – zarówno dorosłe osobniki, jak i ich jaja. Działa też odstraszająco – zniechęca pasożyty do składania jaj lub przebywania w pobliżu. Niestety szybko wietrzeje, co sprawia, że trzeba nim spryskiwać powierzchnie bardzo często i przez długi czas (nawet miesiąc). Pamiętajmy przy tym, że alkohole są raczej łatwopalne – podczas stosowania takich środków należy zachować szczególną ostrożność, albo w ogóle nie ryzykować przypadkowego pożaru w naszym mieszkaniu i zdać się na inne metody.

Im większe stężenie alkoholu w ciele człowieka, tym mniejsze prawdopodobieństwo ugryzienia

Badania, które przytoczyliśmy wskazują również, że pluskwy wypijały mniej krwi z większym stężeniem alkoholu. Ta zależność jest odwrotnie proporcjonalna – im wyższe stężenie alkoholu, tym mniej wypitej krwi. Można więc wysnuć wniosek, że im więcej wypijemy, tym mniejsze szanse, że zostaniemy pogryzieni. Niestety obawiamy się, że w przypadku braku innych żywicieli pluskwy mogłyby jednak „skusić się” nawet na krew zakrapianą alkoholem.

Metabolizm alkoholu i jego wpływ na zachowanie pluskiew

Alkohol etylowy (etanol) wprowadzony do organizmu drogą pokarmową w około 90-98% metabolizowany jest w wątrobie – tutaj ulega przemianie do aldehydu octowego, później do octanu i ostatecznie dwutlenku węgla i wody. Pozostałe 2-10% alkoholu eliminowane jest z organizmu drogą oddechową, z moczem i poprzez skórę. Taki proces „oczyszczania” się organizmu może trwać nawet do kilkudziesięciu godzin – ma na to wpływ wiele czynników (w tym indywidualne predyspozycje każdego człowieka). W tym czasie na naszej skórze i w oddechu są obecne szkodliwe substancje będące właśnie „produktem” metabolizmu – warto zwrócić uwagę np. na to, że jednym z objawów kaca jest pocenie się – metabolizm alkoholu zwiększa parowanie skóry. Dowiedziono, że pluskwy nie przepadają za zanieczyszczoną w ten sposób skórą – mamy więc większe prawdopodobieństwo, że nie zostaniemy przez nie pogryzieni jeszcze przez kilka godzin po spożyciu alkoholu – do czasu aż nasz organizm wróci do formy.

Ryzyko przyniesienia pluskwy z imprezy, klubu, dyskoteki lub domówki

Pluskwy przynosimy zwykle z miejsc o dużej rotacji – takich, które często odwiedzają inni ludzie np. hotele, kina, środki publicznego transportu, szpitale. Naturalnie do głowy przychodzą od razu także kluby, bary i puby. I rzeczywiście – tutaj również można trafić na pluskwy. Pamiętajmy jednak, że są to miejsca, w których ludzie spożywają alkohol, więc ryzyko pogryzienia jest tutaj niewielkie (abstrahując już od tego, że pluskwy żerują nocą, gdy śpimy). Pluskwy przejdą na naszą odzież wierzchnią – to owady, które poruszają się po niemal wszystkich powierzchniach – tych pionowych i nierównych także, i wczepione w materiał za pomocą haczyków przy odnóżach wrócą z nami do domu. Tam znajdą kryjówkę – najpewniej w pobliżu naszego łóżka czy kanapy i zaczną żerować dopiero w momencie, gdy nasz organizm oczyści się z alkoholu.

Jak pozbyć się pluskiew?

Jak wspominaliśmy wypijanie alkoholu, by uchronić się przed ugryzieniem pluskiew to nie jest zalecana przez nas metoda. Istnieje jednak kilka domowych sposobów, które mogą okazać się skuteczne. Poniżej kilka z nich:

  • częste pranie materaca, pościeli, poszewek, zasłonek, firanek, koców, dywanów i innych tekstyliów w wysokiej temperaturze;
  • wytrzepywanie i odkurzanie – wyczyścisz w ten sposób wszystkie szczeliny w drewnianych podłogach, miejsca wzdłuż listew przypodłogowych, pęknięcia w ścianach, ramy łóżka i mebli;
  • do zwalczania pluskiew można użyć ziemi krzemionkowej - sprawia, że pluskwy odwadniają się i giną. Jeszcze lepiej działa żel krzemionkowy;
  • olejek lawendowy – podobnie jak ziemia okrzemkowa – odstrasza pluskwy. Spryskaj nim pościel i materac.
  • Środki chemiczne dostępne na rynku – istnieje wiele preparatów na pluskwy w sklepach – podczas ich stosowania należy jednak zachować ostrożność i postępować zgodnie z zaleceniami na ulotce.

Profesjonalna dezynsekcja przeciwko pluskwom, czyli odpluskwianie

Ponieważ pluskwy rozmnażają się w zastraszającym tempie, mogą przemieszczać się z miejsca na miejsce, a dodatkowo są odporne na wiele substancji chemicznych walka z nimi wymaga podjęcia stanowczych kroków. Domowe metody mogą okazać się nieskuteczne, dlatego zdecydowanie zalecamy skorzystanie z usług profesjonalnych firm zajmujących się dezynsekcją. Dezynsekcja to szereg działań ukierunkowanych na likwidację szkodliwych dla zdrowia i życia ludzi owadów – w tym pluskiew (w tym konkretnym przypadku mówimy o odpluskwianiu). Firma, które zajmie się profesjonalną dezynsekcją dobierze odpowiednią metodę w zależności od miejsca występowania pluskiew, wielkości populacji i stadium rozwoju osobników.

Zadzowń +48 534 534 312 i zamów dezynsekcję

0
Feed

Zostaw komentarz