Tak wygląda kleszcze w powiększeniu na skórze człowieka

Kleszcze, zagrożenie większe niż myślisz – dowiedz się wszystkiego na temat kleszczy, jak wyglądają i jak się wgryzają

Kleszcze są ogromnie niebezpieczne dla zdrowia i życia ludzi – przenoszą choroby, atakujące nasz układ nerwowy i immunologiczny – ich konsekwencją mogą być ciężkie dysfunkcje mózgu, serca, a nawet śmierć. Jedną z takich chorób jest borelioza – tylko w 2018 roku kleszcze zaraziły nią ponad dwadzieścia tysięcy Polaków (dane z Głównego Inspektoratu Sanitarnego).

Istnieje też błędne przekonanie, że kleszcze występują wyłącznie na terenie wilgotniejszych lasów. Tymczasem te małe pasożyty świetnie radzą sobie także w miastach – można je spotkać w parkach, a także przydomowych ogródkach i na działkach. Poniższy artykuł gromadzi najważniejsze informacje na temat kleszczy, które z pewnością pomogą Ci się przed nimi chronić.

Jak rozpoznać kleszcza? – opis poszczególnych stadiów rozwojowych

Kleszcze to pajęczaki z podgromady roztoczy. Zalicza się do nich aż 900 gatunków, z czego w faunie Polski występuje 19. Wszystkie są groźne niezależnie od „wieku”, ponieważ na każdym etapie rozwoju pasożytują na ludziach i zwierzętach. Pozyskiwanie krwi ofiary pozwala im przekraczać kolejne stadia i znacznie przyspiesza ich wzrost. W czasie pożywiania przenoszą do naszego ciała bakterie i wirusy, wywołujące niebezpieczne choroby. By poprawnie zidentyfikować kleszcza, a co za tym idzie - przedsięwziąć odpowiednie środki ochrony, powinieneś wiedzieć, jak pasożyt wygląda w poszczególnych stadiach swojego rozwoju – poniżej kilka ważnych informacji.

Cykl rozwojowy kleszczy trwa od 2 do 3 lat i występują w nim kolejno: jaja, larwa, 1-8 stadiów nimfalnych i imago, czyli dorosły osobnik. Ich rozmiary są różne, w zależności od gatunku i stadium – mogą osiągać od ułamków milimetra do 30 mm. Dorosłe samice kleszczy występujących w Polsce mierzą średnio 3 – 4 mm, samce ok 3,5 mm. Warto jednak zaznaczyć, że kleszcze po posiłku znacznie zwiększają swoje rozmiary – nawet do 1,2 cm (mogą wypić ok 4 mililitry krwi za jednym razem). Różnicę przed pożywieniem i po pożywieniu można też zauważyć w kształcie ciała pajęczaków – głodne są spłaszczone grzbieto-brzusznie, a najedzone robią się wypukłe. Ciało dorosłego kleszcza składa się z tułowia – tzw. idiosomy i niesamowicie dobrze przystosowanego do pasożytowania aparatu gębowego – gnatosomy. Kleszcze maja też 4 pary odnóży, z których pierwsza wyposażona jest w narządy czuciowe (narząd Hallera) i haczyki – służące wykrywaniu i wczepianiu się w żywiciela. Ubarwienie dorosłych osobników można określić jako czerwone, brunatne, albo ciemno brązowe. Samice kleszczy składają jaja, z których wylęgają się larwy. Te różnią się od dorosłych osobników liczbą odnóży – posiadają tylko trzy pary. Są też zdecydowanie mniejsze, ok 0,8 mm – prawie niewidoczne gołym okiem, co tylko ułatwia im żerowanie. Zetknięcie z gniazdem kleszczy może skutkować atakiem nawet kilku tysięcy larw jednocześnie, choć larwy na swoje ofiary częściej wybierają dzieci, których skóra jest cieńsza. Kolejnym po larwie stadium kleszcza jest nimfa, która mierzy ok 1,5 mm, ma ciemnobrązowy kolor i 4 pary odnóży (tak jak postać dorosła).

Środowisko życia kleszczy

Kleszcze preferują wilgoć i obszary zacienione – ich naturalnym środowiskiem życia są lasy, szczególnie liściaste, rzadziej iglaste, gdzie żyją zwierzęta, na których można pasożytować – są to mniejsze ssaki i ptaki, czasem także gady i płazy. Pajęczaki wybierają miejsca, gdzie zmienia się rodzaj roślinności – obrzeża lasów, łąk i polan. Informacje o tym, że kleszcze spadają z drzew na swoich żywicieli są nieprawdziwe – pasożyty znajdują schronienie w dolnej powierzchni lasu, w miejscach gniazdowania gryzoni, wśród liści i gałęzi, a zwierzę albo człowiek strąca je, przechodząc w pobliżu. Mogą też wspinać się na niższe rośliny – np. krzewy i paprocie (do 30 cm larwy, do 1 m – nimfy, do 1,5 m dorosłe osobniki) i tam wyczekiwać. Przyczepione do ofiary kleszcze mogą migrować na znaczne odległości. W ten sposób przedostają się także do miejskich parków, naszych działek i ogrodów. Na ukąszenie przez kleszcze są narażeni w zasadzie wszyscy, nie tylko osoby ściśle związane z leśnictwem, lubiące wycieczki po lesie, mieszkające na wsi.

Sezon na kleszcze - kiedy możesz spodziewać się ataku pasożytów?

Kleszcze nie przepadają za chłodemprzesypiają srogie zimy. W tym czasie ich proces przemiany materii zostaje wyciszony a odczuwanie bodźców zewnętrznych znieczulone. Dopiero, gdy temperatura osiąga 5-7°C wracają do normalnego trybu. W Polsce jest to marzec, ostatnio także luty – w związku z ociepleniem klimatu i łagodniejszymi zimami. Okres ich największej aktywności przypada na maj i czerwiec oraz wrzesień i październik – miesiące te są odpowiednio ciepłe i wilgotne. W lipcu i sierpniu temperatura jest bardzo wysoka, co znacznie wpływa na obniżenie wilgotności – kleszcze zmuszone są wtedy przebywać bliżej gleby. Taka pozycja utrudnia im atakowanie ludzi.

Zadzwoń i zamów usługę dezynsekcji przeciwko kleszczom +48 534 534 312

Jak wygląda atak kleszczy i jakie miejsca na ciele pasożyty najczęściej gryzą?

Kleszcze nie posiadają narządów wzroku ani słuchu. Bynajmniej nie przeszkadza im to w pasożytowaniu – są do tego świetnie przystosowane. Wspomniany wcześniej narząd Hallera umiejscowiony w pierwszej parze odnóży pozwala kleszczom wyczuwać ciepło ofiary i rozpoznawać zapachy, jak pot, feromony, czy wydychany dwutlenek węgla. Omawiane pajęczaki mogą też wyczuwać wibracje, rejestrować światło i cień. Wyczekują na zetknięcie z ciałem żywiciela w trawie, krzewach, na gałęzi czy paproci. Gdy już do tego dojdzie, mogą wędrować po skórze (nawet przez kilka godzin) w poszukiwaniu odpowiedniego do wkłucia miejsca (i tutaj pojawia się szansa na namierzenie pasożyta – odnóża kleszczy są krótkie, co sprawia, że są one ociężałe i poruszają się w powolnym tempie – niestety dostrzeżenie kleszcza przed posiłkiem nie jest łatwym zadaniem z uwagi na jego niewielkie rozmiary). Samo ukłucie odbywa się dzięki aparatowi gębowemu, który ma kształt lancy z ząbkami. Ślina kleszcza wstrzyknięta do ciała ofiary zaraz po ukąszeniu zawiera substancję o działaniu znieczulającym. Z tego powodu, samo ukłucie bardzo często nie zostaje zauważone. W ślinie znajduje się też największa ilość chorobotwórczych drobnoustrojów, które wnikają w ciało ofiary, dlatego zetknięcie z kleszczem stanowi ogromne zagrożenie. Następnie kleszcz zaczyna wsysać krew, wskutek czego jego ciało nabiera znacznie większych rozmiarów (na swoim żywicielu kleszcz może pasożytować nawet przez kilka dni). Wybiera miejsca na ciele, które są ciepłe i wilgotne, bo symptomy te świadczą o dużej liczbie naczyń krwionośnych pod skórą - są to np. pachwiny, pośladki, wewnętrzna strona kolan, wnętrze ramion, szyja, dłonie, stopy, łokcie, pachy a w przypadku dzieci także główka. Po powrocie ze spaceru po lesie, czy miejskim parku zwłaszcza w okresie aktywności kleszczy powinieneś dokładnie sprawdzić wskazane miejsca. Gdy kleszcz się nasyci, odrywa się od skóry żywiciela i udaje na spoczynek.

Uwaga – kleszcze są nosicielami groźnych chorób!

Kleszcze żywią się m.in. krwią gryzoni, które jak wiadomo stanowią największe źródło chorobotwórczych patogenów. W ten sposób przejmują bakterie i wirusy, które w trakcie pożywiania roznoszą na kolejne osobniki, w tym ludzi. Kleszcze, które występują w Polsce są nosicielami patogenów wywołujących m.in.:

  • ludzką anaplazmozę granulocytarną,
  • bartonelozę,
  • gorączkę Q,
  • tularemię,
  • tibolę,
  • babeszjozę,
  • boreliozę,
  • kleszczowe zapalenie mózgu (KZM).

Do ogólnych objawów wymienionych chorób należą: wysoka gorączka, dreszcze, biegunka, nudności, bóle głowy, bóle stawów i mięśni, wysypka, a czasem także zaburzenia świadomości. Osoby, które zachorowały na którąś z nich zwykle wymagają pobytu w szpitalu. Szczególnie borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu są realnym zagrożeniem - co roku zapada na nie kilkadziesiąt tysięcy osób. KZM atakuje ośrodkowy układ nerwowy człowieka – w pierwszym stadium przypomina grypę, w drugim jest bezobjawowe, co znacznie utrudnia diagnozę. Niestety nieleczone może prowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, zapalenia mózgu oraz zapalenia rdzenia kręgowego. Podobnie borelioza – także przypomina objawy grypy w pierwszej fazie. Później dochodzi przyspieszone bicie serca, porażenie nerwów, zapalenie opon mózgowych, zapalenie mięśnia sercowego, drętwienie kończyn, bóle stawów, skurcze mięśni twarzy i całego ciała.

Jak pozbyć się kleszcza, który już wgryzł się w skórę?

Wbrew pozorom usunięcie kleszcza zwykle jest dość proste i nie wymaga interwencji lekarza (co nie oznacza, że nie powinniśmy zasięgnąć specjalistycznej porady, jeśli podejrzewamy, że zostaliśmy zarażani jednym z patogenów wywołujących od kleszczowe choroby). Narzędziem najczęściej polecanym do usuwania kleszczy jest pęseta lub lasso na kleszcze oraz inne niewielkie szczypce umożliwiające precyzyjne ruchy. Bardzo ważne, żeby nie dotykać pasożyta przed rozpoczęciem całego procesu – ten w wyniku stresu wywołanego naszym dotykiem mógłby wydzielić więcej śliny, w której mogą być zawarte chorobotwórcze wirusy lub bakterie. W celu usunięcia kleszcza należy przybliżyć pęsetę, dobrze ją wycelować, zacisnąć na pajęczaku i energicznie wyciągnąć go spod naszej skóry. Po wszystkim konieczne jest dokładne sprawdzenie miejsca ugryzienia, a także samego kleszcza, by mieć pewność, że udało się usunąć go w całości – razem z żądłem. Niestety zdarza się, że to ostatnie zostaje pod skórą, co zwiększa ryzyko zachorowania. W takim wypadku należy niezwłocznie udać się do lekarza. Jeśli jednak wszystko poszło zgodnie z planem i w naszym ciele nie ma już żadnych fragmentów pasożyta, miejsce ugryzienia należy zdezynfekować np. spirytusem lub wodą utlenioną, a samego kleszcza spalić, by mieć pewność, że zginął na dobre.

Co zrobić, by uniknąć ukąszenia?

Najprostszym sposobem na unikanie kleszczy jest oczywiście unikanie miejsc, w których pasożyty te występują. Jednak rezygnowanie ze spaceru w lesie, czy wypoczynku na działce lub w ogrodzie to duży koszt, którego wielu ludzi nie chce ponosić. Dlatego warto stosować kilka zasad, wymienionych poniżej:

  • na spacery nie wybieraj się z samego rana, niech odbywają sią około południa, kiedy aktywność kleszczy jest zdecydowanie niższa;
  • zakrywaj ciało strojem z długimi rękawami i nogawkami. Dobrze, jeśli nogawki schowasz w skarpetkach, tak by nie odsłaniać ciała. Na głowę włóż czapkę z daszkiem albo kapelusz;
  • na rynku są dostępne preparaty odstraszające kleszcze – zwróć uwagę na skład - powinny zawierać dietylotoluamid (DEET) lub ikarydynę. Spryskaj nimi całe ubranie a także odsłonięte fragmenty ciała (z wyjątkiem twarzy);
  • niektóre olejki eteryczne także odstręczają kleszcze – działa tak np. olejek z goździków, cytronelowy, olejek z drzewa herbacianego, tymiankowy, szałwiowy – jednak nie polecamy polegać wyłącznie na nich, mogą stanowić wzmocnienie dla innych środków, ale same nie będą wystarczająco skuteczne;
  • preparaty na kleszcze warto nosić ze sobą w czasie spacerów – ich czas działania jest ograniczony, warto powtarzać spryskiwanie, co jakiś czas, jeśli planujemy długi spacer lub pobyt w ogrodzie;
  • dbanie o higienę może być pomocne – kleszcze wyczuwają nasz pot, im bardziej jesteśmy spoceni, tym łatwiejszą do rozpoznania stajemy się ofiarą;
  • mimo punktu powyżej nie zalecamy stosowania perfum czy innych kosmetyków o wyraźnym zapachu – te również są wyczuwane przez kleszcze (zwłaszcza zapach waniliowy i kokosowy);
  • witaminy z grupy B zmieniają zapach ludzkiego potu na mniej przyjemny dla kleszczy – są przy tym niesamowitym dobrem dla naszego organizmu, warto je więc suplementować;
  • jeśli masz pupila, który towarzyszy Ci w czasie spacerów zabezpiecz go np. obrożą przeciw kleszczom.
  • pamiętaj też, by nie zapuszczać się w zarośla, krzaki i wysokie trawy. Staraj się trzymać środka ścieżki i co jakiś czas sprawdzaj, czy nie masz kleszczy na ubraniu;
  • po powrocie do domu także koniecznie obejrzyj swoje ciało. Tak samo w przypadku pupila, który sam może nie zwrócić uwagi na kleszcza a jest przecież w takim samym niebezpieczeństwie ja Ty.

Zadzwoń i zamów usługę dezynsekcji przeciwko kleszczom +48 534 534 312


Jak pozbyć się kleszczy z działki lub ogrodu?

O ile nie mamy większego wpływu na populację kleszczy w lasach, to już o własną działkę czy ogród można zadbać. Kleszcze preferują wilgotne, zacienione obszary – musisz więc pozbyć się tego rodzaju potencjalnych siedlisk. Zlikwiduj zalegające liście i ściółkę, drewno na opał przechowuj w nasłonecznionym miejscu, niezbyt blisko domu, najlepiej na paletach, które zapewnią odpowiednią granicę od podłoża. Naturalnym sposobem na kleszcze będzie posadzenie roślin mających działanie odstraszające. Są to np. wrotycz pospolity, kocimiętka faassena, lawenda wąskolistna, rozmaryn lekarski, złocień dalmatyński. Jeśli tego rodzaju metody zawiodą, możesz sięgnąć po preparaty owadobójcze dostępne na rynku. Mają zwykle formę oprysku rozprowadzanego po ogrodzie czy działce za pomocą ciśnieniowego opryskiwacza. Odpowiednio dobrany środek powinien zadziałać na kleszcze na każdym etapie ich rozwoju – zarówno na larwy, nimfy, dorosłe osobniki jak i jaja, uniemożliwiając wylęg nowych osobników. Warto zaznaczyć, że większość preparatów, które wykorzystuje się do walki z kleszczami ma doraźne działanie, co oznacza, że eliminują tylko pasożyty, które znajdują się na danym obszarze w czasie wykonywania oprysku. Może się okazać, że zabiegi trzeba powtarzać. Niemniej ma to też zalety – po upływie kilku godzin możesz korzystać ze swojego ogrodu bez obaw, że środki chemiczne, których użyłeś na kleszcze Ci zaszkodzą. Jeśli jednak zależy Ci na wydłużonym efekcie możesz sięgnąć po specjalne mikrokapsułki – sprawdzą się w miejscach, które rzadziej odwiedzasz Ty, Twoi bliscy czy Wasi pupile.

Skorzystaj z usług profesjonalistów – dezynsekcja kleszczy.

Samodzielnie wykonany oprysk przy użyciu substancji dostępnych na rynku pozwala znacząco ograniczyć liczebność kleszczy. Nie jest jednak łatwym zadaniem. Istnieje niebezpieczeństwo zatrucia, jeśli oprysk zostanie wykonany niezgodnie z instrukcją. Takie rozwiązanie może nie sprawdzić się także w przypadku, gdy na naszej działce lub w ogrodzie uprawiamy jadalną roślinność. Ponadto nieodpowiednio dobrane insektycydy będą szkodliwe także dla innych, bardzo pożytecznych owadów – jak pszczoły. Jeśli kleszcze naprawdę Ci dokuczają, a obawiasz się walki z nimi samodzielnie, zalecamy skorzystanie z usług dezynsekcji profesjonalnej firmy DDD, która dobierze odpowiednie środki i metody walki z pasożytami.

Zadzwoń i zamów usługę dezynsekcji przeciwko kleszczom +48 534 534 312

 

0
Feed

Zostaw komentarz